olgsza |
Wysłany: Wto 14:54, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
Alleluja! nareszcie ktoś napisał... dobra, to ja pójdę za ciosem: szczerze mówiąc, to się nie spodziewałam tego, że pojedynczy Twórczy Dzień Skupienia wcale nie musi być light'owy W rzeczywistości... wcale mi łatwo nie było(wam ze mną pewnie też ), ale cieszę się, że mnie tam Pan Bóg zaciągnął... WARTO było tam pojechać I przede wszystkim wielkie dzięki dla wszystkich, którzy też tam przybyli Teraz już wiem, że trzeba uważać na granaty, gdy wieje silny wiatr, albo w jaki sposób bezpiecznie usunąć pen drive'a ... I jeszcze jedno: po raz kolejny do mnie dotarło, że gdy brakuje choć jednego TDS'owicza, to ten brak jest BARRRDZO odczuwalny... Mam nadzieję, że następnym razem uda nam się spotkać już w pełnym składzie! Pozdrawiam Was serdecznie i zapraszam resztę do dzielenia! |
|
Joasia |
Wysłany: Pon 19:22, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
No to może ja coś napiszę Dla mnie warsztaty były pięknym czasem, z resztą wiedziałam, że tak będzie i czekałam z utęsknieniem. Bóg wiele mi pokazał, ale dziękuję przede wszystkim za waszą szczerość i obecność, w której Bóg pozwolił mi przebywać. Dziękuje Kochani |
|